Z roku na rok rośnie liczba oświadczeń o poddaniu się egzekucji. W ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba tych oświadczeń w formie aktu notarialnego wzrosła ponad sześciokrotnie. Może to świadczyć o rosnącej świadomości prawnej wierzycieli oraz o postrzeganiu popularnych „trzech siódemek” jako skutecznego i efektywnego narzędzia w dochodzeniu roszczeń.

Z prawnego punktu widzenia podstawą egzekucji jest tytuł wykonawczy. Tytułem wykonawczym jest zaś tytuł egzekucyjny zaopatrzony w klauzulę wykonalności (chyba że ustawa stanowi inaczej).
Rodzaje tytułów egzekucyjnych określa art. 777 k.p.c. Jednym z nich, obok orzeczeń czy ugód, są właśnie akty notarialne „trzy siódemki”. Taki akt, po nadaniu klauzuli wykonalności, może stanowić tytuł wykonawczy równoważny z wyrokiem sądu.
Warto jednak pamiętać, że skuteczność „trzech siódemek” zależy od wypłacalności dłużnika. W zależności od konkretnej sytuacji, warto rozważyć również inne formy zabezpieczeń, takie jak zastaw, hipoteka, weksel, gwarancje lub inne.